Wieża Leandra, zwana inaczej Wieżą Panny, przyciąga wzrok, kiedy stoimy na nabrzeżu Bosforu w dzielnicy Stambułu Üskudar. Ta grecka strażnica powstała w V w.p.n.e. i miała chronić dawny Chryzopol (dzisiejszy Üskudar) przed okrętami wrogich Persów. Z czasem pełniła rolę rogatki miejskiej, latarni morskiej, miejsca kwarantanny, a nawet więzienia. Dzisiaj mieści się w niej kawiarnia wraz z restauracją. Romantyczna wieża pośrodku Bosforu to magiczne miejsce, z którym łączy się ciekawa legendy.
Dawno, dawno temu żył sułtan, który miał ukochaną córkę. Wiódł szczęśliwe życie, do czasu, kiedy wyrocznia przepowiedziała, że córeczka zostanie ukąszona przez jadowitego węża w dniu osiemnastych urodzin. Zrozpaczony ojciec postanowił umknąć fatum i przechytrzyć zły los. Kazał zbudować wieżę na Bosforze, w której umieścił ukochaną latorośl. Był przekonany, że wody cieśniny uchronią jego piękną córkę przed przedwczesną śmiercią. Chciał, by księżniczka mieszkała w wieży do czasu, aż ukończy osiemnaście lat. Ojciec odwiedzał ją bardzo często, a na osiemnaste urodziny przyniósł prezent – ogromny kosz pełen egzotycznych owoców. Był szczęśliwy, gdyż córka właśnie wkroczyła w wiek pełnoletni, kiedy to przepowiednia traciła swą moc. Niestety, z losem nikt nie wygrał, tak więc i sułtan musiał wypić czarę goryczy. Co się stało? Otóż gdy córka sięgała po owoc, z dna kosza wypełzł wąż, który ukąsił księżniczkę. Zmarła ona w ramionach zrozpaczonego ojca. Ta legenda tłumaczy nazwę Wieża Panny, jest jednak jeszcze druga opowieść – o Leandrze, patronie wieży.
Leander – grecki bohater, zakochał się z wzajemnością w Hero, pięknej kapłance bogini Afrodyty. Nie mogli jednak być sobie poślubieni, gdyż jej rodzice poświęcili dziewczynę bogini miłości. Ona mieszkała w wieży w Sestos, a on pochodził z Abydos. Zakochani postanowili jednak spotykać się w tajemnicy przed wszystkimi. Co noc Leander przepływał Dardanele, by spędzić noc w ramionach ukochanej Hero. Kobieta co wieczór paliła lampkę w swym oknie na wieży, by Leander bez problemu znalazł do niej drogę. Pewnej nocy rozpętała się burza i lampka zgasła, a nieszczęsny Leander zgubił orientację i utonął w morzu. Kiedy o poranku Hero ujrzała zwłoki ukochanego wyrzucone przez wodę na brzeg, skoczyła z wieży i odebrała sobie życie. Mimo, że historia Hero i Leandra dotyczy Cieśniny Dardanele, ludzie omyłkowo kojarzyli ją z wieżą na Bosforze. Ja przytoczyłam tę historię, by zaprezentować sylwetkę „patrona” wieży.
nie tylko miejsca 