

Po polsku zwany Mostem Zarzecznym, gdyż prowadzi na Zarzecze, do pięknej dzielnicy artystów, która dopiero teraz odzyskuje swój blask. W każdym razie stoimy teraz na pięknym moście, który postawiono w 1901 roku, a na który dzisiaj przychodzą litewscy zakochani, by zostawić kłódkę ze swoimi imionami, inicjałami bądź ważnymi datami. Wszystkim przygląda się rzeczna rusałka , zwana Užupio Undine (rzeczna ondyna), która przysiadła na murze. Być może tak, jak Mickiewiczowska Świtezianka, pilnuje skuteczności miłosnych przysięg. Zakochani muszą się zatem dwa razy zastanowić przed powieszeniem kłódki, gdyż ondyna czuwa.
[…] Užupio tiltas w Wilnie […]