Rzym. Piękny, wiosenny wieczór. Ulicami i zaułkami spacerują zakochani, w knajpkach gwar, w powietrzu unosi się zapach dobrego jedzenia. Droga od Kolosseum do Trastevere wiedzie przez malowniczy most zwany Ponte Palatino. On sam w sobie nie jest jednak tak piękny, jak ruiny innego, dawniej zwanego Pons Aemilius, a dzisiaj Ponte Rotto, czyli zniszczonego mostu. Wygląda on tajemniczo i intrygująco, porośnięty tu i ówdzie bujną roślinnością. Przypomina o czasach, kiedy wody Tybru zamieniały się w dziki żywioł do tego stopnia, że wiele razy niszczyły Pons Aemilius. Ostatni raz w XVI wieku. Do dzisiaj go nie odbudowano. Warto dodać, że jest on najstarszym rzymskim mostem, do II wieku p.n.e. był drewniany, a potem kamienny.
Tuż za mostem schowała się Isola Tiberina, jedna z dwóch rzymskich wysp na Tybrze. Swym kształtem przypomina łódź. Z brzegami łączą ją dwa kolejne mosty: Fabricio i Cestus. Pierwszy to najstarszy zachowany rzymski most, w średniowieczu zwany Mostem Żydowskim ze względu na bliskość getta. Nazywano go także Mostem Czterech Głów ze względu na zdobienia ukazujące głowę boga Janusa, opiekuna drzwi, przejść i mostów. Isola Tiberina to idealne miejsce na romantyczny spacer, szczególnie po zmroku, kiedy wyspę rozświetlają piękne latarnie, a wody Tybru delikatnie uderzają o brzegi Tiberiny. Spacer przy świetle księżyca ma swój urok.
Jak wiele innych ciekawych miejsc, to również ma swą legendę. Podobno w V w.p.n.e. Tarkwiniusz Pyszny, okrutny tyran i despota, został wrzucony przez rozwścieczonych rzymian to Tybru. Wokół jego ciała zaczął gromadzić się muł, co stało się początkiem wyspy. W czasach przed Chrystusem na wyspę zapuszczały się jedynie najgorsze opryszki, a także ciężko chorzy. Było tak do czasu wybudowania tam świątyni Eskulapa, któremu wyspa była poświęcona.
Czasy bogów odeszły w zapomnienie, a Tiberina trwa, zapraszając do siebie wszystkich spragnionych romantycznych spacerów przy świetle księżyca i szumie Tybru.
fot. Manfred Voelker
Bardzo romantyczne miejsce:) piękne zdjęcia
Dziękuję:) O tak, Rzym w ogóle jest romantyczny:) Pozdrawiam:)