Zima w Tczewie jest piękna, szczególnie na Bulwarze Nadwiślańskim im. Księcia Sambora II, gdzie możemy popatrzeć nie tylko na skutą lodem Wisłę, ale również pierwszy żelazny most na królowej polskich rzek. Oto skrawki zimowych fotografii z Tczewem w roli głównej.
Na Bulwarze Nadwiślańskim nawet zimą spotkamy wielu ludzi, jedni spacerują, inni bawią się z dziećmi na zaśnieżonym placu zabaw, a niektórzy karmią ptaki. Wszystkiemu przygląda się Most Tczewski – Międzynarodowy Zabytek Inżynierii Budowlanej. Kiedy w 1857 roku oddawano go do użytku, był najdłuższym mostem Europy. Więcej informacji można znaleźć tutaj.
Plac Hallera, dawny Rynek, otaczają piękne kamienice. Jak informuje tablica, dawniej stał tu ratusz, niestety, nie doczekał naszych czasów. Tczewski plac ma jednak coś, co odróżnia go od innych – zmieniający się pomnik z porami roku. Oczywiście w lutym miałam przyjemność zobaczyć “Zimę”. Prawdopodobnie (bo trudno znaleźć informację) alegorie pór roku to repliki figurek, które stały niegdyś na siedemnastowiecznej kamienicy Valentina Runau. W każdym razie tczewianie oddają cześć każdej porze roku, a pomnik zmienia się cztery razy w roku.
Stojące nieopodal dawnego Rynku kościoły to fara i podominikański, dziś użytkowany przez szkołę muzyczną kościół pw. św. Stanisława Kostki. Widać je z wielu miejsc w Tczewie, szczególnie ogromną bryłę fary, której historia sięga XIII wieku.
To tylko skrawki tego, co w Tczewie można zobaczyć. Spacer po mieście ułatwia Trasa Sambora z tablicami informacyjnymi na temat poszczególnych miejsc. Zawsze też można znaleźć uroczą knajpkę, na przykład włoską, przy ulicy Kościelnej i wypić kawę.