Tarnów na weekend

Mam takie jedno piękne wakacyjne wspomnienie. Ciepły, sierpniowy wieczór na tarnowskim Rynku. Miejski gwar unoszący się ponad dachami Tarnowa. Moja samotność i gargulce spoglądające z dachu ratusza na przechodniów. To właśnie wtedy zakochałam się w tym mieście. I wiem, że będę wracać. Oto Tarnów na weekend.

Zapraszam do komentowania!

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s