Im więcej wizyt w mieście nad Odrą, tym większa świadomość, ile miejsc pozostało tutaj do odkrycia. Najbardziej frapuje mnie możliwość podążania śladami Eberharda Mocka, bohatera powieści kryminalnych Krajewskiego, bo Wrocław widziany oczyma słynnego detektywa, jawi się jako miejsce wyjątkowe. Czasy Breslau minęły bezpowrotnie, w każdym razie zawsze, kiedy staję na wrocławskim Mostku Czarownic, rozglądam się… Continue reading W mieście Mocka – Wrocław