Oj dzieje się…

Dwumiesięczna przerwa w publikowaniu na blogu szczęśliwie dobiega końca. Ostatnie dwa miesiące to czas zmian zawodowych, tych pisanych "przez duże Z", co niesie za sobą ogromną odpowiedzialność i nowe wyzwania. To także czas fantastycznych podróży, tych mniej  i bardziej turystycznych. Już niedługo na blogu pojawią się  wpisy z odbytych wypraw do Tajlandii i  Belgii oraz… Continue reading Oj dzieje się…